ulice_kuby_01a.webp

Kubańskie Ulice

Kuba i jej mieszkańcy są trochę jak wszystkie post sowieckie społeczności, „pewnym stanem umysłu”, tym wypadku w dobrym tego słowa znaczeniu. Zbiór zdjęć przedstawia Kubę i Kubańczyków, tak jak ich spotykałem w czasie podroży między Hawaną, a Trynidadem - w tygodniu robiłem zdjęcia w Narodowej Szkole Baletu w Hawanie, a w weekendy jechałem do Trynidadu robić zdjęcia podczas walk kogutów. Była to moja ostania wizyta na Kubie i chyba najbardziej ciekawa pod każdym względem np. dostałem oficjalną akredytacje i zgodę na zdjęcia w Narodowej Szkole Baletu, ale zabrano mi paszport, bez którego teoretycznie nie mogłem podróżować ani zameldować się w hotelu czy casa particular poza Hawaną. Na szczęście łączy nas, Polaków i Kubańczyków, wspólna historia skutkująca koniecznością wytworzenia umiejętności zwanej „kombinowaniem”.Udało mi się i w miarę swobodnie podróżować i znaleźć „nielegalna kwaterę” gdzie nikt nie pytał o paszport 😊.

Zgromadzone tu zdjęcia z tego okresu są dla mnie wyjątkowe i choć powstały bez specjalnego zamysłu czy projektu tworzą kolorową galerię wspomnień miejsc i ludzi których już pewnie nie ma. Mam nadzieję, że i Was uda mi się choć trochę wprowadzić w klimat Kuby z roku 2006.

Hawana/Trinidad, Kuba 2006